23 marca 2013

Ground Control Formula 1

Formula 1 jest kolejną szyną firmy Ground Control, o której chciałbym wam
 nieco opowiedzieć. Fenomen tej szyny polega na możliwości założenia
bloku flat i freestyle. Czy to wszystko co oferuje nam ta płoza?

 
Kiedy pierwszy raz wziąłem w dłoń Formule, pierwsze co rzuciło mi się w oczy,
to dbałość o detale. Sierp który widnieje w logo firmy, pojawia się na h-block'u,
a nawet śruby przybrały jego kształt. Wizualnie wszystko prezentuje się to bardzo dobrze.
Jednak wzorek na szynie zetrze się po kilku grindach.

 
Śruby, to już nie tylko design. Są głęboko osadzone, a wystający 'ząbek' sprawia,
że śruba z jednej strony jest unieruchomiona. Dzięki temu ze wszystkim
poradzimy sobie za pomocą jednego klucza imbusowego.
Jednak rozczarowała mnie jakość śrub. Otwór na imbus można szybko zajechać,
także radzę być ostrożnym przy odkręcaniu/zakręcaniu.
Twórcy oszczędzili nam wielu luźno walających się elementów - wtapiając
'pieski' w szynę. Ten pomysł w praktyce działa niezawodnie.


Blok siedzi bardzo ciasno w szkielecie szyny. Trzymają go dwie śruby UFS
oraz jedna znajdująca się u góry. Aby się do niej dostać należy odkręcić płozę od rolki.

 
Baza szyny jest zaprojektowana tak, by można było umieścić w niej dwa różne block'i.
Na początku nie miałem pewności co do szyny. Przecież szkielet podobnie
jak i block powinien ulegać zużyciu. Najwidoczniej jest zrobiony z nieco twardszego
materiału, zużywa się wolniej i jak widać nie jest jednorazowy. Obecnie jeżdżę na trzecim
bloku, a po każdej wymianie szyna jest jak nowa.

 
Jeździłem na obu blokach i co dziwne.. nie czułem znacznej różnicy między free, a flat.
Jednak postanowiłem pozostać przy zestawieniu anti-rocker.

 
Szyny Ground Control Formula 1 są dosyć drogie. Co dostajemy za te pieniądze?
Solidną szynę, odlaną z dosyć miękkiego lecz wytrzymałego materiału.
Dzięki czemu bardzo miło się grinduje, a zacięcia raczej was nie spotkają. Dolne
krawędzie są ścięte, więc nie ma mowy o ocieraniu nimi o podłożę podczas skręcania.
No i co najważniejsze: wraz z nowym block'iem zyskujecie nowe szyny.
To właśnie było zamysłem twórców GC F1.

Szkoda, że wraz z nimi dostajemy kiepskie grindwheels'y i śrubki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz