12 kwietnia 2013

Piątkowy wieczór.

Miałem nadzieję, że w następnym, czyli tym poście opiszę wam
szynę, której nie miałem jeszcze okazji przetestować, a nawet mieć w dłoni. Szkoda,
ponieważ jestem bardzo jej ciekaw..choć na co dzień nie jeżdżę w zestawieniu freestyle.
Tak czy inaczej, w tej chwili postanowiłem zabrać się za nowy wpis, ponieważ
znajdą się i tacy, co lubią czytać moje wypociny.
Jednak dzisiaj dla odmiany nie będę opisywał wam żadnej szyny, plejta czy modyfikacji.


Ten blog powstał przede wszystkim z myślą o rolkarzach.
Choć rolki ruszyły do przodu, jest to dalej jeden z bardziej niszowych sportów,
co nie do końca jest takim minusem. Cieszy mnie, że nie są tak komercyjne jak
deska czy bmx. Jednak wszystko ma swoje wady i zalety.
Do czego dążę? Dla nas, rolkarzy, jest niewiele miejsc w internecie, gdzie możemy
zaczerpnąć obiektywnego zdania na temat sprzętu. Sklepy i firmy zachwalają
swoje produkty, ale to tylko marketing. Nie jest to obiektywna ocena.
Jeżeli nie mam racji, to gdzie znajdziecie wymienione wady czy np. to, jak dany
produkt ma się do tego konkurencyjnej firmy?
Dzieląc się swoimi doświadczeniami staram się wam doradzić, pomóc i inspirować
do modyfikacji.

 
Nie mogę wam wiele zaoferować, ponieważ jestem ograniczony finansowo
i nie zawsze mogę sobie pozwolić na kupno czegoś nowego. Chociaż gdybym miał
kupę forsy, to właśnie na to bym ją wykładał. Hehe.
Mimo wszystko będę starał się pisać dosyć często i konkretnie, byście
mieli po co tutaj zaglądać.

Keep rolling!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz